Niedawno skończył się karnawał. Nasza najstarsza córka załapała się na pierwszy przedszkolny bal karnawałowy. Na pytania "w co chciałabyś się przebrać?" Lenka, ku naszemu zdumieniu odpowiedziała "w krowę" :) Tak właśnie w krowę. Im bliżej było balu, tym częściej pytałam w co chciałby się przebrać. Za każdym razem odpowiadała, że w krowę. Zabrałam się więc za wymyślanie stroju krowy, w nadziei że ostatniego dnia przed balem nie będzie się chciała przebrać w coś innego. Kupiliśmy białe spodnie, białą koszulkę, czarny filc oraz biały polar. Z filcu wycięłam łaty, które mozolnie przyszywałam ręcznie przez dwa dni (ale czego nie robi się dla dzieci:). Z białego polaru zrobiłam ogon. Znalazła się też stara opaska do włosów, w którą wmontowałam uszy krowie. Potem już tylko przed samym balem trochę pomalowałam twarz a efekt sami oceńcie :)
Ekstra przebranie. Bardzo lubię motyw krowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny strój! A filc w takich wypadkach jest niezastąpiony. :) My mamy za sobą tworzenie stroju klauna, więc i mnie przyszywanie ręcznie kółeczek filcowych nie ominęło. Oj, bolały palce.:D
OdpowiedzUsuńZapraszamy do przeglądnięcia naszej strony - kto wie, może coś Ci się spodoba. :)
rewelacyjne przebranie, moja córka mówi wierszyk o krowie na konkursie z angielskiego i właśnie coś takiego muszę jej wykombinować :)
OdpowiedzUsuń50 yr old Software Consultant Gerianne Viollet, hailing from Rimouski enjoys watching movies like Benji and Foreign language learning. Took a trip to Historic Centre (Old Town) of Tallinn and drives a McLaren F1. link strony
OdpowiedzUsuńadwokat rzeszow prawo cywilne
OdpowiedzUsuń